ciaza a studia dzienne olga2208 |
2012-09-24 08:17
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

wlasnie zaczynam studia dzienne magisterskie...termin mam na koniec maj wiec pierwszy semestr na pewno dam rade przetrwac-ale nie chce brac dziekanki po sesji zimowej czy myślicie, że wykładowcy pozwolą mi zaliczyć zajęcia wcześniej w kwietniu lub we wrześniu? I czy powinnam informować o ciąży dziekanat ? nie wiem kogo się poradzić w tej sprawie?!

10

Odpowiedzi

(2012-09-24 08:24:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiaa90
Jak mają serce i okażą się ludźmi to myślę, że tak. Sama studiuje, ale jeszcze licencjat i na czas ciąży wzięłam urlop, musiałam więc o ciąży poinformować w dziekanacie, już nawet nie o samym fakcie, ze chcę wziąć urlop, ale właśnie o tym, że drugiego semestru nie dam rady zaliczyć dojeżdżając z brzuchem do miasta gdzie studiuje. Ja bym na Twoim miejscu poszła do dziekanatu i poradziła się ich tam w tej sprawie. O ile to nie są wredne panie z dziekanatu...mi na szczęście wszystko ładnie wyjaśnili i poradzili :)
(2012-09-24 08:29:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrofeczkaa
Ja właśnie zdaje na 3 rok prawa wieczorowego ( Na uczelni jestem codziennie prawie) . Dziekan jest bardzo wyrozumiały :) Przedłużył mi sesję do konca pazdziernika, zebym mogła wszystko sobie spokojnie zdać, bez zadnego stresu. Również wykładowcy patrzą na mnie inaczej niz na innych studentów. Mam o wiele więcej przywilejów i dzięki temu udaje mi się pogodzić ostatnie dni ciąży z nauką i wyjazdami na uczelnię.

Sądzę ze i u ciebie nie będzie problemów z zaliczeniem wcześniej egzaminów :)
Urlop dziekanski nie jest potrzebny ( Też o tym myślałam, ale stwierdziłam że w koło mam tyle osób które napewno pomogą mi przy dzidziusiu i nie ma sensu tracić czasu )
(2012-09-24 08:32:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrofeczkaa
Oczywiście poinformowałam dziekanat o mojej sytuacji, a wyrozumiała Pani wyjaśniła mi wszystko i uspokoiła tym samym.
Wszystko da się ze sobą pogodzić ! Trzeba tylko odrobinę bardziej się zorganizować ! :)
(2012-09-24 09:06:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
Porozmawiaj z najwyższą instytucją na Twoim wydziale ( u mnie akurat to był dyrektor(ka) instytutu. Powiedz jaka sprawa, i poproś o ITS indywidualny tok studiów. Na mojej uczelni mocno zmienili regulamin w tej kwestii, kiedyś było dużo prościej o to się ubiegać, ale wiem że wszystko jest do przeskoczenia. Powiedz, że chciałabyś wziąć na to półrocze zajęcia z letniego bo będziesz wtedy rodzić, na magisterce już nie ma tyle zajęć, a jak kontynuujesz na tej samej uczelni to i wykładowcy powinni Cię znać więc jakoś powinnaś dać radę. Macie system USOS?
(2012-09-24 09:29:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olga2208
tak mam system usos..a magisterke kontynuję na tej samej uczelni. Pani dziekan jest dopiero od tego roku wiec nie wiem jak podejdzie do mojej sprawy ale poprzednia była bardzo wyrozumiała. Dzięki za pocieszenie bo naprawde zalezy mi na studiach, a z tego co się orientuję mam mało zajęc w tym r.ak. wiec plany o braniu dziekanki zostają wymazane z mojej głowy:) nie wiem tylko czy orientowac się juz teraz czy poczekac tak do trzeciego miesiaca?
(2012-09-24 09:41:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madeline91
Ja napisałam do opiekunki mojej grupy. Powiedziała, żebym starała się o indywidualną organizację studiów. Myślę, że możesz powiedzieć w dziekanacie, może dostaniesz zapomogę na dziecko (u mnie tak jest). Wypytaj o wszystko i spokojnie. Myślę, że nie będą robili Ci pod górkę...
(2012-09-24 10:24:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Ja robiłam też dzienne studia, ale w ciążę zaszłam na początku ostatniego semestru mgr, więc nie musiałam o niczym informować. ;) Po prostu broniłam się z brzuszkiem. :P Wydaje mi się, że wystarczy jak dogadasz się z wykładowcami. :)
(2012-09-24 10:43:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamainez
załatw sobie indywidualny tok nauczania. na mojej uczelni dziewczyny w ciąży miały go przyznawane bez problemu. miały z tego dużo korzyści. idź do dziekanatu i tam Ci wszystko powiedzą. trzeba pisać wniosek do rektora
(2012-09-24 11:51:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauliswaw
Mi został jeszcze jeden semestr mgr, z racji tego że studiuje na politechnice wzięłam urlop bo mam bardzo dużo zajęć obowiązkowych typu lab i ćw. Ostatni semestr zaliczyłam bez problemu bez specjalnych warunków. Myślę że w twojej sytuacji dogadaj się z prowadzącymi i będzie ok. W końcu to też ludzie, chociaż u mnie jeden profesor utrudnia kobietom ciężarnym (mojej koleżance w twarz powiedział żeby się zdecydowała studia albo dziecko). Powodzenia:)
(2012-09-24 12:22:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual
ja wzielam urlop z uwagi na warunki studiów. Ale poinformuj ich to dopstaniesz tryb indywidualny (no jednak czy usg czy badania krwi, czy złe samopoczucie, wymioty)..nie musisz z niego korzystac w 100 procentach. I tak bedziesz musiala im powiedziec bo nalezy Ci sie jakas kasa...u mnie to 500zł. I z uwagi na dziecko moge 2 x dziekanke wziac. Mysle ze wykladowcy na bank pozwola zaliczac wczesniej...to tez zalezy jakie studia w sumie..u mnie uczelnia artystyczna wiec spokojnie na wszystko pozwalali. Ale to oczywiste ze z uwagi na stan zdrowia musza spojrzec na Ciebie inaczej.

Podobne pytania