clo bez owulacji kwiatek2004 |
2012-10-13 18:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy ktoś brał clo i nie miał owulacji? Mam tak w tym cyklu i nie wiem co dalej robić.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2012-10-13 18:08:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinkalsm
a monitoring masz ze wiesz ???ja bralam clo i nie udawalo z nim ..udalo sie bez :)
(2012-10-13 18:09:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatek2004
nie mam monitoringu, mierzę temperaturę i używam testów owulacyjnych.
(2012-10-13 19:21:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala
Trochę dziwne, że bierzesz clo i nie masz monitoringu. Ja brałam i od 10 dnia cyklu co drugi dzień byłam na usg na monitoringu, aby wiedzieć jak rosną pęcherzyki, kiedy będzi owulacja itp. Monitoring przy braniu tego leku jest bardzo ważny, bo skutkiem ubocznym brania tego leku i nie monitorowania cyklu mogą być torbirle. Mi się raz zdarzyło, że dwa pęcherzyki zamiast pęknąć przemieniły się w całkiem spore torbiele, które z kolei trzeba było leczyć innym lekiem. To ważne, aby to kontrolować. Radzę zmienić lekarza, jeśli nie jesteś teraz monitorowana. Aha ja jeszcze w jednym cyklu oprócz clo, aby wystąpiła owulacja brałam zastrzyki w brzuch 'menopour', potem gdy pęcherzyk urósł wystarczająco dostawałam kolejny zastrzyk, aby pęcherzyk pękł (zastrzyk w tyłek - nazwy nie pamiętam) i tak się udało, mamy 21 miesięczną córę. Ale wszystko musiało być naprawdę ściśle monitorowane.
(2012-10-13 20:01:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinkalsm
Trochę dziwne, że bierzesz clo i nie masz monitoringu. Ja brałam i od 10 dnia cyklu co drugi dzień byłam na usg na monitoringu, aby wiedzieć jak rosną pęcherzyki, kiedy będzi owulacja itp. Monitoring przy braniu tego leku jest bardzo ważny, bo skutkiem ubocznym brania tego leku i nie monitorowania cyklu mogą być torbirle. Mi się raz zdarzyło, że dwa pęcherzyki zamiast pęknąć przemieniły się w całkiem spore torbiele, które z kolei trzeba było leczyć innym lekiem. To ważne, aby to kontrolować. Radzę zmienić lekarza, jeśli nie jesteś teraz monitorowana. Aha ja jeszcze w jednym cyklu oprócz clo, aby wystąpiła owulacja brałam zastrzyki w brzuch 'menopour', potem gdy pęcherzyk urósł wystarczająco dostawałam kolejny zastrzyk, aby pęcherzyk pękł (zastrzyk w tyłek - nazwy nie pamiętam) i tak się udało, mamy 21 miesięczną córę. Ale wszystko musiało być naprawdę ściśle monitorowane.
popieram
(2012-10-14 10:47:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkak
Ja tak miałam. Może się zdarzyć, proponuje monitorować cykl. To jest bardzo ważne. Mam pco, w większości cykli po clo, męczyłam się z torbielami. Gdyby nie monitoring nie wiedzielibyśmy o tym. Miałam kilka cykli, później ze względu na tworzące się torbiele przeszliśmy na gonadotropiny.
(2013-02-11 19:49:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga1985104
hej ja tak mialam clomid zaczelam przyjmowac jakos od marca 2012 roku z poczatkowa dawka 50mg bralam go przez 3 mce i potem dostalam wezwanie na usg po usg okazalo sie ze nie mam pecherzyka graffa ze clomid nie dziala zwikszyli mi jego dawke o kolejne 50mg juz przy nastepnym usg po miesiacu zobaczylam 2 pecherzyki i owulacja wystapila niestety nie udalo mi sie zajsc w ciaze ogolnie od 3 mcy mam pecherzyki po clomidzie i owulacje ale caly czas walcze zeby doszlo do zaplodnienia jestem dobrej mysli , uzbroilam sie w cierpliwosc choc czasami nie jest to latwe :)

Podobne pytania