co lepsze chusta czy nosidło i czy opłaca się kupować jak dziecko ma 7 miesięcy polina |
2013-10-15 14:15
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

bo nie chce być we wózku szukam jakiegoś rozwiązania

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2013-10-15 14:16:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
Nie będzie Ci ciężko nosić ? 7 miesięcy to już spora dzidzia. Chyba nosidełko lepsze. ;) na plecy ;)
(2013-10-15 14:19:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
polina
jak na razie to jak uda mi się gdzieś wyjść dalej to spowrotem niosę mała na ręku a drugą pcham wózek już nie mam sił bo jest ciężka może jak zacznie siedzieć to wkońcu polubi ten wózek
(2013-10-15 14:20:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata
kupiłam chuste, gdy mały miał 4miesiące - wogóle się nie przydała, bo teraz, gdy idziemy na spacer po chwili chce na rece, potem znowu chce raczkować - a z wyciaganiem z chusty to troche cięzko i wogóle. Wydaje mi się, że nosidło praktyczniejsze. Chociaż my sobie inaczej radzimy - zwykły duzy mój szal przewiązuje na bok i tak nosze małego, albo wkładam do wózka, ale przy tym bolą dość plecy;/
(2013-10-15 14:37:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
albercik195
Ja mam nosidło jak ide na zakupy tylko blisko domu wkładam ją do nosidła bo nie chce mi się z wózkiem ciągać
(2013-10-15 14:59:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silence
Mam nosidełko,mała ma prawie 8mcy.i używam go codziennie,głównie w domu,choć do pobliskiego sklepu mała też w nim wędruje.Dla mnie super sprawa.Córka waży ok.7kg.
(2013-10-15 15:47:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka
my mamy chuste i chustujemy od 2go miesiaca zycia Tomeczka, zamierzamy jeszcze pochustowac dlugo, mlody to uwielbia i ja tez :) ciezar sie ladnie rozklada i jakos strasznie go nie czuc choc na 3-godzinne spacery w chuscie nie chodzimy, raczej na godzinke jak musze cos pozalatwiac albi po prostu jak mamy ochote :) czesto rano idziemy w wozku a po poludniu jeszcze w chuscie, wiec polecamy chuste ale porownania do nosidla nie mam.
(2013-10-15 15:48:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
polina
my mamy chuste i chustujemy od 2go miesiaca zycia Tomeczka, zamierzamy jeszcze pochustowac dlugo, mlody to uwielbia i ja tez :) ciezar sie ladnie rozklada i jakos strasznie go nie czuc choc na 3-godzinne spacery w chuscie nie chodzimy, raczej na godzinke jak musze cos pozalatwiac albi po prostu jak mamy ochote :) czesto rano idziemy w wozku a po poludniu jeszcze w chuscie, wiec polecamy chuste ale porownania do nosidla nie mam.
to jaką masz chuste
(2013-10-15 16:09:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
santy
Takie dzieco 7 miesięczne już możesz sadzać w spacerówce bez obaw. Moja jak w wieku 6 miesięcy posadziłam i podniosłam oparcie do 45 stopni to oparcie ciągnęła za sobą do 90 stopni.

Moim zdaniem sie nie opłaca, zaraz samo usiądzie i będzie śmigać.
(2013-10-15 22:24:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb
widzialam, że są takie jakby paski z nakładką na biodrze, na której dziecko siada, ty przytrzymujesz tylko za plecy. może to by się u ciebie sprawdziło?

Podobne pytania