2012-02-05 12:10
|
ma 8,5 miesieca pomimo ze zje 240 mleka na noc zageszczanego kasza i tak budzi sie co jakies pol godziny, godzine. Zawsze kiedy sie przebudza placze i jak go nie przyloze do cycka to nie przestanie plakac. czasem nie pozwala mi go wyciagnac, a tylko go trzyma i ciumka od czasu do czasu. Co robic zeby po przebudzeniu w nocy dziecko nie plakalo tylko szlo samo dalej spac i juz nie chcialo piersi w nocy? ps. nie ma smoczka i go nie chce, z butelki pic tez nie chce w nocy
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Wieczorem po kąpieli ja albo małżonek kładliśmy się obok synka i czekaliśmy aż zaśnie z reguły do snu była butla z kaszą . Mały zasypiał a my wychodziliśmy z pokoju, kiedy kładliśmy się my już spać ,mały z reguły budził się na karmienie więc 2 butla i wkładany był do łóżeczka obok naszego łóżka i tam przesypiał całą noc. Wydaje mi się że czuł wtedy obecność rodziców , dodam że synek również nie miał smoczka a jak kwękał wkładałam swoją rękę przez szczebelki i wtedy mnie czuł. Nie polecam układania do snu i spania w jednym łóżku w rodzicami...