2012-11-29 10:41
|
Drogie Mamusie!
Mam mały problem z moim sześciomiesięcznym synkiem;/
Chodzi o to juz Wam rozpisuje:
Pobudkę mamy o 7.30 potem gdzinka dwie zabawy, kaszka, potem jeszcze troszke bawimy sie i mały zasypia i spi tak z 1h/1,5. Około godziny 13/14 jemy obiadek i mały w tych godzinach rowniez zasypia na 1/1,5h.
Po dzemce daje malemu deserek czyli okolo 16:00 i tak do 18.30 bawimy sie jest kąpiel a po kapieli butla daje Bebiko z kleikiem ryzowym i kukurydzianym- maly ulewa ale widze ze to tez nie pomaga... :(
po butelce mały odatuje ale uwaga na 1H!!!!
i tu mam problem zamiast spac smacznie to Sebuś budzi sie i wcale ale to wcale nie jest senny dopiero okolo godziny 23 a mawet pozniej na sile go usypiam!!! co jest nie tak ze po butelce mimo ze widze ze jest senny bo nawet zasypia pijac mleko on sie budzi i charcuje???
Dziewczyny co robie nie tak??? Mały zaczoł zabkowac ale dosc delikatnie to przechodzi w nocy troszke marudzi ale daje dydka i przytule i spi dalej. Pomóżcie czy poprostu mały taki jest????????
Marika
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie chodzicie na spacery??
Wg mnie (ale ja sie nie znam :P) mały za dużo spi w dzien, i ma za mało swiezego powietrza... nawet dorosly po spacerku ma lepszy apetyt i zdrowszy sen...
Moja siostra kladzie małą ok 11. na godzinke max dwie, pozniej obiadek i zawsze idą na spacer min. 30 min/1h...
Nie chodzicie na spacery??
Wg mnie (ale ja sie nie znam :P) mały za dużo spi w dzien, i ma za mało swiezego powietrza... nawet dorosly po spacerku ma lepszy apetyt i zdrowszy sen...
Zgadzam się z tym. Bo moja jak sie nie przewietrzy to też śpi kilka razy na dzień ale max pół godziny. Teraz mamy przerwę w spacerach bo raz że leje okrutnie, chociaż to też nie przeszkoda bo mamy folię. Dwa- ja mam chore uszy i gardło i ledwo łażę a nie chcę się dowalić. I sama widzę, że mała ma dłuższy dzień niż zwykle.
Nie chodzicie na spacery??
Wg mnie (ale ja sie nie znam :P) mały za dużo spi w dzien, i ma za mało swiezego powietrza... nawet dorosly po spacerku ma lepszy apetyt i zdrowszy sen...
