2013-04-21 20:43
|
Dziewczyny, pomocy :( Może któras spotkała się z czymś podobnym i wie, co może byc przyczyna płaczu mojego 2 miesiecznego synka. Kiedy tylko go położę, od razu płacze - rozpaczliwie. Nie jest głodny, jest czysty , nie ma wysypek ani temperatury , nie podkurcza nóżek więc to chyba nie kolka . mam już dość .. Może któraś z mam wie, co się dzieje?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
dziekuję za odpowiedzi - jestem czxły czas przy nim , więc to nie brak bliskości, spiewam mu, kołyszę nic nie działa zrobilam wszystko, zeby go wyciszyc jak zawszee-nic nie działa , prfzeraźlwiwie płacze , nie wiem, jak mu pomóc ... Aha i raczej nie jest właśnie przyzwyczajony do noszenia, zawsze zasypia sam ... płacze tez caly czas, nawet na kolanach, na brzuszku, ciagle...
U nas tak właśnie wyglądała kolka...