2012-10-08 16:48
|
Od kilku dni mala zje,odbije się i ok,jednak po kilkunastu minutach juz nie tyle ulewa,co ma odruch wymiotny i zdarzy sie jej zadławić jakby cofnęło jej sie mleko i nie wylało na zewnątrz.Nie raz ma tak też,jak jej smoka dam.Boję się ją zostawić.Co to może być?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
to moze oznaczac np.refluks zoladkowo-jelitowy,ale niekoniecznie,moze to sie dzieje po prostu,jesli wypija duzo i lapczywie,ukladaj ja w pozycji polwysokiej,jesli ma tendencje do ulewan lub zarzucania tresci zoładkowej,jesli zaczelaby ulewac obficie albo chlustajaco wymiotowac idz z nia do pediatry i/lub zrob usg brzuszka,acha..czasem przy plesniawkach dzieci maja takie objawy,sprawdz jej buzke...pozdrawiam :)
Plesniawek nie ma, układam ja tak zawsze bo inaczej sie boję, chyba,że sama się przekręci w nocy itp, dostawała mleko AR ale ilość żelaza za duża i zatwardzenie miała,nie raz wymiotuje i to godzinkę po jedzeniu, ulewa często. Kilka dni spokoju było i znów teraz to,noo...w Holandii niestety lekarz pierwszego kontaktu to wyrocznia,jesli nie skieruje do specjalisty to lipa, tu mnie ma prywatnych lekarzy...
hmm..to może to jest problem kolejny raz źle dobranego mleka,
Pije non stop to samo plus miala jedną miarkę do niego AR dodawaną odrzuciłam tylko AR ale może po prostu już jej się znudziło ;???Przestalo smakować czy coś???