co z Oliwier2012? syja14125 |
2012-11-05 08:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

dziewczyny jestem ciekawa czy udalo sie jej wygrac sprawe o maluszka?

wiecie cos moze? trzymalam kciuki i mam nadzieje ze odzyskala malego:)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2012-11-05 08:41:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125
ja tak samo :) tylko czekam na wiesci ze sie udalo:)
(2012-11-05 08:42:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
i ja tez mysle o nich:)
trzymam kciuki,moze sie odezwie wkrotce:)
(2012-11-05 08:55:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
albercik195
Też o nich myślę i trzymam mocno kciuki :)Mam wielką nadzieję że wszystko skończy się dobrze:)
(2012-11-05 10:05:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia
Synka nie moze zabrac do domu,moze tylko go odwiedzac codziennie od 15 do 20.
(2012-11-05 10:38:18) cytuj
Synka nie moze zabrac do domu,moze tylko go odwiedzac codziennie od 15 do 20.
ja pierdoleee...przepraszam ale nie wytrzymałam...nie rozumiem! nie rozumiem jak matce która kocha dziecko można je zabrac.Humor mi sie zjebał do końca ... trzymałam tak samo kciuki i wierzyłam że będzie go miała już tylko dla siebie. Biedna dziewczyna. Kurcze chciałabym jej pomóc ale po za pomocą dobrego adwokata i tego żeby miec synka nic nie jest jej potrzebne.
(2012-11-05 10:38:41) cytuj
Synka nie moze zabrac do domu,moze tylko go odwiedzac codziennie od 15 do 20.
ja pierdoleee...przepraszam ale nie wytrzymałam...nie rozumiem! nie rozumiem jak matce która kocha dziecko można je zabrac.Humor mi sie zjebał do końca ... trzymałam tak samo kciuki i wierzyłam że będzie go miała już tylko dla siebie. Biedna dziewczyna. Kurcze chciałabym jej pomóc ale po za pomocą dobrego adwokata i tego żeby miec synka nic nie jest jej potrzebne.
(2012-11-05 10:49:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78
Synka nie moze zabrac do domu,moze tylko go odwiedzac codziennie od 15 do 20.
Jak na razie przez 3 tygodnie, potem będzie druga rozprawa już ze świadkami itp. Może wtedy się uda.
(2012-11-05 11:04:14) cytuj
Synka nie moze zabrac do domu,moze tylko go odwiedzac codziennie od 15 do 20.
Jak na razie przez 3 tygodnie, potem będzie druga rozprawa już ze świadkami itp. Może wtedy się uda.
przynajmniej teraz może go widywać i przytulać,pewnie dla niej te trzy tygodnie jak dla nas cały rok. Kurcze polskie prawo...będe jeszcze mociej trzymać kciuki...wierze ze sie uda

Podobne pytania