2013-05-24 14:36
|
tak czytam czasami jak dajecie dziecku bulki maslane, danonki, czy inne rzeczy ktore my dorosli jemy. powiedzcie mi co moge takiego podac pol rocznemu synkowi? albo przynajmniej zeby sobie troche "pomymlal"? bo ja sie boje mu cokolwiek dac zeby nie zaszkodzilo. co wy dajcie z takiego "naszego" jedzenia?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nic. 6 miesiecy to za malo na tluste, kaloryczne bulki maslane albo napchane cukrem danonki. A po co sie tak spieszysz z napychaniem dziecka przekaskami? Zacznie wolac to dasz, nie przyzwyczajaj teraz do podjadaia.
nie ze sie spiesze tylko myslalam ze to normalne zeby przyzwyczajac dziecko do takiego normalnego jedzenia i co chwile tu czytam ze mamy daja dzieciom cos do przegryzania. a ja jedynie Mikolajowi dalam kiedys okruszek bulki to i tak wyplul :)
mnie wielkim nieporozumieniem i głupotą jakich mało bo sama nie żywię się zmielonym "papierem toaletowym " a co dopiero podać takie "danie "malemu dziecku. Jest wiele na stronach schematów żywienia i mniej więcej wg tego należy wprowadZac nowe potrawy. W każdym razie żołądek pół rocznego dziecka nie jest dostosowany do trawienia tego co jedza dorośli, a rozwalic go to żadna sztuka co później odbije się w przyszłości. I na nic gadanie że ja daje wszystko co my jemy i dziecku nic nie jest- bo wszystko
do czasu