2011-01-12 12:48
|
Moja mała ma 2 i pół tygodnia. Jak do tej pory to spała mi w nocy nawet do 5h. Dzisiejszej nocy myślałam, że dostane kota do głowy! Jak ją ukąpałam ok 19 tak zasnęła mi dopiero ok 2 w nocy. Była marudna, ale nie płakała, tylko właśnie marudziła. Ja po całym dniu byłam już tak zmęczona, że myślałam, że zwariuje. Teraz też dałam ją do spania, ale co chwilke się przebudza, albo coś zapłacze przez sen. Co może być powodem tak nagłej zmany?
Odpowiedzi
Jeżeli to jednorazowa akcja to może brzuszek ją pobolewał??