2012-10-26 19:38
|
czy w ciazy pilyscie niekiedy czerwone wino moj tata robi sam wino i dzis wypilam 5 lyczkow jak myslicie czy to prawda ze czerwone wino jest zdrowe oczywiscie w malutkich ilosciach
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
podobno od drugiego trymestru, wskazane jest picie czerwonego wina (jedna lampka) od czasu do czasu, jako środek przeciwbólowy i rozluźniający.
no no, niektórzy to się lubią tak znieczulać, tak ogólnie - życiowo;)ja słyszałam że to nie jest prawda i że każdy alkohol nawet w najmniejszych ilościach może zaszkodzić (ale nie musi). Raczej to jest indywidualna sprawa, ja nie pije nawet wina bo po prostu nie mam ochoty :)
zgadzam się z Tobą wolę odmówić niż póżniej jak by miało coś sie stać pluć sobie w twarz
może to tak śmiesznie brzmi, nie wierze we wszystko co odpowiadają mi ludzie. ale słyszałam że działa przeciwbólowo i rozluźniająco w sytuacjach gdy się ma lekkie skurcze macicy coś jak no-spa, przez to jakie ma wartości w sobie zawarte. ja osobiście nie pije, bo tego po prostu nie potrzebuje. wgl jeśli mowa tu o jakimkolwiek winie do pica to o wytrawnym, aa takie domowe raczej do takich nie należy.
no własnie, to co zasłyszane zazwyczaj jest istna głupotą.każdy alkohol powoduje wzrost rozkurczowego i skurczowego ciśnienia tętniczego, co najprościej mówiąc rozrzedza krew, przyspiesza przepływ i pomaga w bólach podbrzusza w trakcie okresu. przyspiesza przekrwienie naczyń i ich pękanie, przez co krew łagodniej 'schodzi'. osobiście mogę polecić kieliszek dobrego koniaczku i okres jest milszy.
ale przyjmowanie alkoholu w ciąży to zabawa z ogniem.
a co do win domowych, takowe również może być wytrawne, wszystko zależy od mieszanki i drożdży. od wielu lat robimy własne wino i domowe wcale nie oznacza gorsze. a określenie wytrawne to nie hokus-pokus francja elegancja i jest lepsze niż słodkie tylko sposób fermentacji niskocukrowej. porządne wytrawne wino jest wręcz obrzydliwe. głębokie, gorzkie i silnie reaguje na kwasy żołądkowe. a te siki z tesco po 30 zł że niby wytrawne to bzdura jakaś.