Ja kilka Razy byłam u kosmetyczki - 2 razy na hennie i regulacji a raz na makijażu przed ślubem i miesiąc przed na mikrodermabrazji, Ale zawsze sobie sama robie w domu maseczki, pilingi, henne i regulacje i nie wychodzi mi to najgorzej - na paznokciach żelowych byłam dwa razy raz 3 lata temu od tamtej pory kupiłam sobie sprzęt i sama robie i raz byłam przed ślubem ze względu na brak czasu i stresik:) bałam sie ze może mi nie wyjść - jeszcze dwa lata temu do fryzjera chodziłam regularnie bo miałam blond pasemka i grzywke - teraz mam naturalny kolor włosów czasem go w domu pomaluje szamponetką lub farbą:) ale a propo fryzjera musze iść podciąć koncówki bo ost. raz byłam w marcu a tego sama niestety nie potrafie.
(2012-07-11 11:22:24)
cytuj
Fryzjer bardzo rzadko bo mam długie kręcone wlosy i w zasadzie nie ma co przy nich robić, kiedyś jak mi pocieniował to nie byłam zadowolona wiec teraz robie to sama. Natomiast u kometyczki nigdy nie byłam bo jednym z kierunków jakie skończyłam jest kosmetologia wiec mam fach w ręku;)
(2012-07-11 13:43:54)
cytuj