A na przyszłośc, nie słuchaj porad tych "Innych" dziwacznych ludzi, to Twoje dziecko i to Ty wiesz najlepiej co można mu podać. Na tym etapie to tylko mleko i ewentualnie woda, herbatka rumankowa/koperkowa, nic poza tym.
2013-01-08 16:38
|
malutka ma 2 miesiące i 9 dni i ciągle ktoś mi mówi daj polizać czekoladkę daj jej łyżeczkę rosołku a ja niechce bo niewiem czy mogę co wy na to? mi się wydaję że nie wolno ale wolę zapytać
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
A na przyszłośc, nie słuchaj porad tych "Innych" dziwacznych ludzi, to Twoje dziecko i to Ty wiesz najlepiej co można mu podać. Na tym etapie to tylko mleko i ewentualnie woda, herbatka rumankowa/koperkowa, nic poza tym.
więc logicznie ujmując to organizm takiego maluszka nie jest w stanie poradzic sobie odpowiednio z takim pokarmem gdyz nie jest jeszcze do tego przystosowany. Poczatkowymi pokarmami dla dziecka około 4msc jest marchewka,jabłuszko potem łaczone i stopniowo mozna przejść na potrawy z mięskiem w równiez wyznaczonym czasie. Dobrze ze zapytałaś. Juz jestes spokojniejsza bo z doświadczenia wiem ze takie osoby "dobrze doradzajace" nie źle mogą człowiekowi namieszac i wpedzic w poczucie że głodzimy dziecko. Ja też mam takie wrażenie czasem słuchając innych że ktos dał polizac czekoladke a inna że dała ledwo 3 miesięcznemu zupe. Ale i na czekoladke przyjdzie czas. Za pare lat :)
ja Cię bardzo proszę nie dawaj jej czekoladki ani rosołku ani nic innego...;) Będziesz miała dużo czasu na to, naprawdę. Po co chcesz to zrobić? Usiądź i odpowiedz sobie szczerze: po co?
chociaz w sumie nie chcesz, rozumiem że jacyś ONI chcą, niech się ONI nie wtrącają ;)
to porady mojej teściowej i ciotki;) a ja napisałam że niechce jej dawać ale wolałam zapytać doświadczonych mamusiek;)
chociaz w sumie nie chcesz, rozumiem że jacyś ONI chcą, niech się ONI nie wtrącają ;)