Chciałabym powiększyć swoje piersi operacyjnie. Żeby samej lepiej się czuć. Martwię się jednak jaki to ma wpływ na przyszłe ciąże. Na ulotkach jest napisane że nie przeszkadza o przyszłym ciążom i karmieniem piersią. Jednakże znalazłam sporo przeciwnych opinii w necie. Czy któraś z Was powiększała sobie piersi i była/jest w ciąży?
Odpowiedzi
Wiec...
O ile mi wiadomo, proces zachodzenia w ciaze nie rozgrywa sie w piersiach... ;)))
W ciazy piersi i owszem, powiekszaja sie, ale nie kazdej zostaja takie na wiecznosc. Ja mam duze, byly jeszcze wieksze w ciazy, potem juz jak u Pameli Anderson, jak karmilam piersia, ale po odstawieniu corek wracaly powoli do stanu wyjsciowego, czyli tego z przed ciazy. Takze tak na stale ciaza mi ich nie powiekszyla.
Aha... i sa teraz nowe metody, ktore pozwalaja w przyszlosci na karmienie piersia.
Takze jezeli interesuje cie ten temat to nie szukaj w necie tylko popytaj sie moze juz w odpowiednich klinikach... Jakie metody stosuja itd.
Hehe... karmienie piersia jest przereklamowane.
Ciekawe... jak mozna przereklamowac najnaturalniejsza rzecz na swiecie???
Poza tym... piersi nie obwisaja po karmieniu, lecz w wyniku zaniedban w ciazy.
Ja karmilam obie starsze i na pewno nie mialam obwislych piersi. ZAWSZE wracaly do stanu z przed ciazy.
Teraz karmie trzecia core i jakos rowniez nie boje sie, ze bede miala flaki.
Co ciekawe, jezeli kobieta ma slaba tkanke laczna to jej cycki obwisna, chocby nigdy nie karmila piersia a i nawet nie byla w ciazy.
To niestety GENETYKA... i dziedziczne sklonnosci.