Odpowiedzi
Wszystko co robisz, co jesz, jak żyjesz ma wpływ na mleko!
A zeby nie bylo, nie popieram palenia w czasie karmienia, ale sa zdecydowanie wieksze "trucizny" przyjmowane przez karmiace .. ;)
Ale jesli zajrzy tu jakas palaca mama,zeby ze stresu nie zaczela wiecej palic dla dobra swojego i dzidzi to podsumowujac co potwierdzilo mi kilku lekarzy:
- Nie wiecej niz 7 papierosow na dobe (przy zwiekszonym paleniu starac sie zaczac ograniczac badz zucac,zeby nie szkodzic, powyzej 10 papierosow przestawac karmic).
- Wypalac papierosa 3h przed karmieniem, nie karmic bezposrednio po paleniu.
- Dieta musi byc bogata w owoce i warzywa dla zrownowarzenia.
- Co jakis czas sprawdzac jakosc (smak) mleka.
- Dla wiekszego bezpieczenstwa mozna przed kazdym karmieniem sciagnac troszke mleka i wylac,zeby zaczela sie produkcja swiezego mleka.
Jako, ze mialam kontakt z ogromna iloscia palacych karmiacych mam, zadne z objawow wymienionych w powyzszym filmiku nie mialo miejsca u 20% bylo tylko i wylacznie rozdraznienie dzieci (nie wiadomo jednak czy to bylo bezposrednim skutkiem tego).
Palenie w czasie ciazy jest znacznie bardziej niebezpieczne !!
I zapomnialam o najwazniejszym, najlepiej nie palic przez pierwsze 6mcy karmienia, jak sie nie uda to przynajmniej przez 3-4mce (dopoki nie zaczniecie podawac dziecia czegos wiecej niz samo mleko).