„Może dziś, może jutro a może dopiero za tydzień?” – Twój maluch trzyma Cię w niepewności. Wprawdzie jest już całkiem gotowy do spotkania z Tobą, ale może postanowić, że jeszcze chwilkę pomieszka w Twoim brzuchu. Jest mu już naprawdę ciasno, więc pole manewru do akrobacji mocno się zawęziło. Jednak Twoje dziecko nie próżnuje: patrzy, słucha, bada rączkami i nóżkami swój coraz mniejszy „domek”. Nadal zaopatruje się w przeciwciała a smółka powstała w jego jelitach czeka na wydalenie. Ćwiczy płuca, by tuż po urodzeniu móc samodzielnie zaczerpnąć powietrze. Zapewne już niedługo usłyszysz tego efekt, w postaci krzyku - tuż po narodzinach.
Twój maluszek ma ok. 3250 gram i 51 cm wzrostu.