Byc moze sie zaczyna, nie wiem mialam wywolywany. Ale skoro zmiana pozycji nie pomaga to bardzo przypomina mi to moje skurcze po przebiciu wod.
:)
Od rana mam takie kłócia jakby mi coś pękało tam na dole, a do tego boli mnie w lewym boku i to tak porządnie nie pomaga zmiana pozycji czy to w końcu zaczyna się poród??