Mam ogromnego doła jak w tytule !!!!!!!!!! Otóż moje dzieciaki znowu są chore nie tylko one ba my jako starszyzna też :( Wstrętne grypsko nas dopadło.Wiktoria już przed feriami przywlekła jakąś chorobe no i oczywiście mały złapał okropny katar i oczywiste to jet że jak jest katar to jest i też kaszel :(Całe szczeście że nie mają gorączki ale i tak nie jest to powód to radości bo oboje mają słaby antybiotyk.Najbardziej szkoda mi małego ma dopiero 2 miesiące a tu już leki :(Na domiar złego nie chce podnosić głowy do góry,ćwiczymy ,przewracam go z brzuszka na plecy i kapa On tylko płacze :(To jeszcze nic mały ma podejrzenie skazy białkowej i dostał mleko Bebilon pepti ,oprócz tego jeszcze jest pierś bo oboje tak lubimy i jak najdużej chcieliśmy na niej być.Aleeeeee małemu zamiast sie zmniejszać to na nóżkach i ramionkach ma bardzo szorstkie i lekarka stwierdziła że bedziemy znowu zmieniać mleko na Nutramigen az sie boje bo słyszałam że to mleczko jest fujjj.Kazała mi małego też całkiem odstawić od piersi bo możliwe że też go Ja mogę uczulać.No i tyle tych moich smutnawych wypocin :(((((( Ale coś dobrego też jest -mały uwielbia gaworzyć i sie śmiać :) Chce już podnosić głowe do siedzenia jak jest w pozycji pół leżącej .
Komentarze
(2011-01-24 15:14)
zgłoś nadużycie
(2011-01-24 15:56)
zgłoś nadużycie
(2011-01-24 19:30)
zgłoś nadużycie
(2011-01-24 23:02)
zgłoś nadużycie
(2011-01-24 23:03)
zgłoś nadużycie