2011-12-13 14:19
|
Jak zwalczacie depresje?! "Walczycie" z nią czy czekacie aż sama przejdzie ?:P
Ja juz mam dosc ... caly czas sprzatam , piore , gotuje , zajmuje sie małą ;/ wiem ze kazda z nas to robi ...ale ja juz wysiadam . Moj przychodzi z pracy nic nie robi to ja musze sprzatac za niego i za jego ojca , a gdzie zajomawanie sie dzieckiem i inne obowiazki . Wrrr... a jak nic nie robie to jest taki syf jak na melinie ...i wtedy tez jestem wkurzona bo lubie pozadek . LOL . oszalałam?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Czasem też mam wszystkiego dość... Taka chandra, dołek... Jak tylko mam okazję, zrzucam wszystko na męża i w końcu robię to na co mam ochotę. Niech nie myśli, że w domu się siedzi :P
Po prostu sytuacja Cię przerosła i trzeba się przyzwyczaić do nowej roli.
Te chwile mijają bardzo bardzo szybko. Mój synek ma dopiero 15 miesięcy a już stał się taki "dorosły". Bawi się sam albo z dziećmi, wszystko chce robić sam, nawet komputer potrafi uruchomić i jeździć myszką po monitorze... Teraz żałuję, że wcześniej czułam się tak bardzo nieszczęśliwa bo mam wrażenie że chwile kiedy potrzebował mnie tak bardzo mocno już minęły i teraz z każdym dniem stopniowo będzie się oddalał i stawał coraz bardziej niezależny...