Witaj mamo. :)

Im gorzej przechodzi się ciążę, tym lepiej dla dziecka? Nie słyszałam tej anegdoty. :)

Ja wymioty miałam jakoś w 17 tygodniu, chyba 5 dni pod rząd i to tyle.

Brzuszek zaczął mi rosnąć też później niź Tobie, ale każda ciąża jest inna. :)

Świetne rzeczy zamówiłaś. :) Pozdrawiam i życzę zdrowia mamie i maluchowi. :)

Troszkę prawdy w tym jest, bo chodzi o hormony ciążowe, których im wiecej, tym gorsze dolegliwości. A im więcej hormonów, tym mniejsze ryzyko poronienia.... U mnie to się sprawdziło, bo w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów i straciłam ją w 11 tc. W drugiej mdliło mnie na potęgę i spałam całymi dniami, teraz w trzeciej to samo :) Choć mam problemy z plamieniami, leżałam w szpitalu i teraz jestem przykuta do łóżka w domu :( Mam nadzieję, że zagrożenie szybko minie. I też już mi wywaliło brzuszek :) I to na pewno nie przez świąteczne obżarstwo, bo nie mogę nic jeść :/

Gratuluje ślubu, ale współczuje nudności. Mnie wyjątkowo to ominęło, wymiotowałam może ze 2 razy. Bólami podbrzusza się nie denerwuj, to normalne jak na początek ciąży, mieszkanko Twojego dzidziusia zmienia się dla swojego mieszkańca :)

Szczęścia życzymy z moim rodzynkiem

Nie martw sie, na pewno bardzo sie wzruszysz widokiem serduszka.

Jeśli chodzi o detektory, to spotkalam tylko w necie, tu masz przykladowe na allegro, dzialaja podobno od 12 tygodnia.

http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=detektor+t%C4%99tna

Nie wiem, jak w Niemczech, ale na pewno gdzies mozna kupic. Od razu mowie, ze sa w dyskusji glosy za i przeciw, tak samo jak i sa oponeci zbyt czestego usg. Ale ja mysle, ze jak poslucham przez 5 minut kilka razy w tygodniu to bedzie mi lepiej. Wkurza mnie ten stan ciazy, bo nie da rady sprawdzic czy wszystko ok, nic nie czuc, nic nie widac, a ja jeszcze prawie nie mam objawow :/ Wiec lepiej posluchac niz sie martwic :)