Przykro mi. Nic sie na to nie poradzi. Natura eliminuje w ten sposob to, co nie nie byloby w stanie normalnie zyc.
Wiem... stwierdzenie niezbyt pomocne. Ale prawdziwe.
Sama sie nad tym zastanawialam. Poronilam moja 3. ciaze. Dziecko nagle po prostu umarlo, serduszko przestalo bic... i to juz w 18. tc... Tak bywa.
5 m-cy pozniej bylam ponownie w ciazy. W tej chwili moja cora ma prawie 17 m-cy... :)