Swojego czasu mialam termometr do pomiarow na czole i lekarz w szpitalu stwierdzil, ze pomiary na czole nie sa miarodajne, bo temperatura czola zalezna jest w duzej mierze od temperatury otoczenia... jakos tak. W kazdym razie mowil, ze niemowletom najlepiej mierzyc temperaturem wlasnie w pupie. Ze taki pomiar u niemowlaka jest najbardziej miarodajny.
Zreszta mi duzo latwiej jest zmierzyc w pupie niz pod pacha... dziecku, ktore sie wierci, macha rekoma i probuje wyciagnac sobie termometr spod pachy... bo tak by bylo, jak znam zycie i swoje dziecie.
W pupie... po prostu przytrzymam nozki i ladnie mierze.
Starszym (4 i 8 lat) oczywiscie mierze pod pacha... :)