Mój synek ma już 8 miesięcy, z tego co czytałam to do roku głównym posiłkiem powinno być moje mleczko. Mój synek od urodzenia lubił sobie pojeść, w tej chwili jego waga to 11kg. Jak zaczęłam mu wprowadzać posiłki nadal bardzo dużo jadł mleka i był w stanie zjeść podczas jednego posiłku tylko pół słoiczka, a potem dopominał się o pierś. Pić poza piersią mi nie chciał wcale, w tej chwili podczas całego dnia wypija 50 czasami 70 ml soczku. Co do jedzenia nadal nie ma opcji żeby zjadł więcej niż pół małego słoiczka, jak chcę mu dać więcej to mu się zbiera na wymioty. Tylko, że teraz piersi też już nie chce w ciągu dnia. Cyca tylko jak się z nim położę. W pozycji siedzącej nie chce jeść. Dzisiaj zjadł niecałe pół słoiczka deserku, pół słoiczka zupki, pół ciasteczka hipp i 3 razy cyca, za każdym razem przed spaniem. Od kiedy skończył 6 miesięcy, budzi się w nocy na jedzenie co 2-3 godziny. Wcześniej od skończenia 1 miesiąca przesypiał mi całą noc. Zaczął się tak budzić kiedy się rozchorował, potem wychodziły mu ząbki, ale już wyszły i jest zdrowy, a on dalej tak świruje. Martwię się czy nie je za mało, bo jakiś miesiąc temu jadł dużo więcej mleczka i o te jego picie też się martwię. Poza tym nie wiem co zrobić z tym jego budzeniem się w nocy. Doradźcie też, czy nie podawać częściej stałych posiłków. Z góry dziękuję. Trochę namieszałam, ale mam nadzieję, że da się to zrozumieć o co mi chodzi.
2011-12-05 23:26 (edytowano 2011-12-05 23:28)
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
...a próbowałas buteli Tommee tippee?u nas po kilku dniach nauki, mała zaciągnęła smoka i to uratowało nam życie :) a co do jedzenia, a mielisz wszystko na 'papkę' czy dusisz widelcem?
Z Tommee tippee wogóle nie chciał pić to co wypija z ze smoczka nuk, albo z niekapka. Widelcem rozdrabiam, ale z jedzeniem nie ma problemu, bo pół słoiczka zje ze smakiem, jak widzi, że robię jedzenie to już się cieszy, tylko więcej zjeść nie chce.