
2012-11-27 09:40
|
jak sobie radzicie z nawalem pokarmu? ja mam tyle ze karmie malego z jednej piersi, potem jeszcze musze odciagnac laktatorem około 20-30ml, a druga piers juz tak boli ze moglabym z niej tez odciagac. wkladki sa cale mokre, mam guzy w piersiach jesli go dluzej nie karmie. czy jest jakis sposob zeby chociaz troche zmniejszyc laktacje? zdecydowanie nie potrzebujemy tyle pokarmu.
a i do mam ktore odciagaja mleko. co pozniej z nim robicie? mrozicie? wkladacie do lodowki? ile takie mleko moze stac zeby bylo zdatne do dawania dziecku?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi


Ja odciągam i trzymam w lodówce pokarm, ale taki pokarm trzeba zużyć w przeciągu 24 godzin, natomiast trzymany w zamrażarce ma dłuższy termin ważności, ale nie wiem ile...

Na laktatorze powinnaś mieć napisane dokładną instrukcję przechowywania mleka w lodówce i zamrażarce. Ja odciągałam minimum a większość karmiłam ile wlezie co 1-2h przystawiałam Abi i praktycznie raz ściągałam z powodu nawału.
przystawialabym czesciej ale Mały spi dosc duzo a nie chce go budzic na karmienie no i mam brodawki niewyksztalcone wiec tez mnie to dosyc boli dlatego czasami wole nawet odciagnac i go nakramic z butelki niz bezposrednio z piersi


Mam ten sam problem i chciałam nawet zadać pytanie czy jest jakiś sposób żeby chociaż trochę zmniejszyć laktację bo jak wyszłam z domu na dwie godziny to potem wróciłam z tak obolałymi piersiami że od razu do laktatora się rzuciłam.. też mam AŻ za dużo tego pokarmu...
Ja odciągam i trzymam w lodówce pokarm, ale taki pokarm trzeba zużyć w przeciągu 24 godzin, natomiast trzymany w zamrażarce ma dłuższy termin ważności, ale nie wiem ile...
znam ten problem...tzn ja nie wychodze narazie z domu bo jestem tydzien po porodzie ale wystarczy mi godzina - dwie i juz mam takie twarde piersi ze masakra po prostu. nie chce za bardzo odciagac i czekam az sie Maly obudzi i bedzie glodny ale nie zAawsze mi sie to udaje bo czasami sa juz tak pelne ze po prostu nie wytrzymuje i musze odciagac.
Ja odciągam i trzymam w lodówce pokarm, ale taki pokarm trzeba zużyć w przeciągu 24 godzin, natomiast trzymany w zamrażarce ma dłuższy termin ważności, ale nie wiem ile...


Po za tym dziecko będzie Ci z dnia na dzień piło coraz więcej
