Odpowiedzi
I czytałam, i oglądałam. Nie było to jakieś arcydzieło, ale przyjemnie się czytało gdy nie było nic innego pod ręką.
Osobiście sto razy bardziej polecam Intruza, książkę, chociaż film też na długi, wiosenny wieczór może się sprawdzić.
czytałam :) pierwsze 50 str nie mogłam przejść ale jak już się zmobilizowałam to mi się spodobała :)
Osobiście sto razy bardziej polecam Intruza, książkę, chociaż film też na długi, wiosenny wieczór może się sprawdzić.
Ja miałam nieprzyjemność oglądać pierwszą część (?) I mimo zmierzchomani nie udał się mnie w to wciągnąć. Książka podobno lepsza, ale jakoś się nie skusiłam. Jestem za to fanką Harrego Pottera :)
też to "zaliczyłam"
a i czytałam też takie cudo jak "dom nocy", Piękne istoty" i "upadli" :) ale mi się nudziło wtedy :)
Upadli :) super :) a czytałam jeszcze 50 twarzy Greya :) hmmm bardzo zajefajna książka:)