dzień przytulania może właśnie jak często to robicie ?? dorota26 |
2016-05-14 08:59
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak często tulicie swoje dzieci ?? Partnerów mężów ?? Okazujecie sobie uczucia bez żadnych skrepown przy innych ?? Jeśli chodZi o moją osobę to uwielbiam tulicie się do synka męża i lubię być przytulana ☺☺☺

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2016-05-14 09:39:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
molesta
Tak, lubie byc przytulana I lubie przytulac:)
(2016-05-14 09:45:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Codziennie :)
(2016-05-14 11:09:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisia117
Córkę non stop :) męża rzadziej wiadomo ale codziennie.
(2016-05-14 11:49:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Codziennie :)
tak samo :)
(2016-05-14 14:42:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
Dziecko tysiąc razy dziennie, męża może kilka bo go długo nie ma :)
Uwielbiam przytulanie:)
(2016-05-14 18:34:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Z mezem to przytulanie jakos zanikło. Czasami się poprzytulamy jak lezymy w łożku, ale tez nie zawsze bo takie przytulanie równa się seks a ja nie zawsze mam ochotę. Może brzmi to strasznie, ale te relacje sie zmianiły i niestety sa mniej okazywane. Ogolnie przy wygłupach tez sie przytulamy we trójkę. Synka naturalnie, że codziennie i zazwyczaj jak jest dośc intensywny dzień to na pewno wieczorem musimy sie poprzytulac lub przy jakis bajkach kozystam z okazji.Syn jest raczej z tych co nie lubi przytulania, do mnie jeszcze się przytuli na prośbę, ale tez musi mieć ochotę. Buziaki są częsciej :) No i zawsze jak odprowadzamy sie i przychodze po przedszkolu to juz obowiazek :) A co do skrepowania to ja nie mam myslę że mąż przy innych by sie wstydził, chociaz zalezy przy kim.

Podobne pytania