2013-08-10 10:33
|
nie nawidze takich ludzi wrrr... tylko za 19.90 z przesylka, tylko 19.90 i non stop.. do dupy by mi miala wejsc a jak powiedzialam ze nie, to dlaczego przeciez to taka okazja dziecko bedzie zadowolone itd.. a ja nie dziekuje a ona znow swoje... wkoncu sie wkurzylam i powiedzialam ze nie chce glupich zabawek i ma do mnie nie dzwonic to sie rozlaczyla... a! i jeszcze chciala bardziej konkretnej odpowiedzi niz " nie chce panstwa zabawki"... nie ufam ludziom przez telefon ktorzy chca wcisnac cokolwiek.. trzeba podac adres itd, a potem wychodza takie sprawy w uwagach.. a moze ktoras mama zdecydowala sie na ta zabawke?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Do mnie jeszcze z propozycja zabawki nie dzwoniła , ale ostatnio dzwoni babka do mnie przedstawia sie a ja sie jej pytam skad ona ma moj nr tel i dane ..to ona do mnie , ze w szpitalu wypelniałam ankiete po urodzeniu i chciala mi wcisnac jakies ksiazeczki dla Kuby oczywiscie odmowilam . Za pare dni dzwoni znowu jakas babka i ta sama gadka co poprzednio ale tym razem ,że proponuje mi jakies ubezpieczenia na zycie ;/ za tydzien dzwoni facec no i kur* znowu te same gadanie ze w szitalu wypełniałam ankiete ble ble ble i proponuje mi linię damskiej srebrnej biżuteri no to juz nie wytrzymałam no i zaczęłam mu robić awanture powiedziałam co mam do powiedzenia i mam spokoj ,żadnych tel z propozycjami :) Bozeeee co za ludzie ..naciągacze jedne
no dokladnie, ja po urodzeniu tez mialam mnostwo telefonow... ale jakbysmy nie wypelnily ankiet to nie bylo by kuferka... ja dostalam proszek lovela, wode zywiec zdroj, pelno czasopism, smoczki itd... wiec w sumie sie oplacalo za glupia ankiete;p