zgodnie z życzeniem w poprzednim wpisie - ja po kawałku. tak dla odmiany, nie-dzieciowo.kilka dosyć starych zdjeć. nowe są dla mnie niestrawne. Fiodor i jego ulubione miejsce do spania: i inne dziwne pozy fajnie móc przeczytać sporo miłych słów na swój temat, zapewnień, ze jednak nie jestem jędzą i marudą, jak zaczęłam podejrzewać. tylko... do kurwy nędzy w takim razie kto mi te minusy daje??!! już wiem, że nie Madziorka ;) kto się przyzna, dostanie rozgrzeszenie ;) zmykam. dziś obiad mój M. stawia - pizza. a potem parapetówa u kumpeli z patologii ciąży i porodówki ;)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
hehe fajne nogi i cycki :D narazię tyle mogę powiedzieć,czekamy na kolejną odsłonę EM3 :))
a kocisko całkiem,całkiem :) widać ze rasowy :)
listopadowa, rosyjski niebieski. niestety mam alergię na koty i po prawie roku męczenia się, oddałam wszystkie trzy byłemu mężowi.
więcej odsłon mnie nie będzie, może czasem wrzucę jakieś robione przeze mnie zdjęcia. wolę być bardziej anonimowa :)
Dwa piętra niżej ha ha
Fiodor cudny! Zdjęcia tak samo! U mnie też działa grawitacja na cycki zwłaszcza :((
No coś juz mozna złożyc z tych skrawków Ciebie
Zdjęcia piekne i kiciuś kofany )))
Zdjęcia faktycznie rewelka :)
A co do minusów-nie przejmuj się. Każda z nas je dostaje. Mnie to nie rusza ;)