Od wczoraj nie myśle o niczym innym jak o toksoplazmozie! Dopiero teraz w 24 tygodniu ciąży (!!!) zostałam uświadomiona na temat tej strasznej choroby! Oczywiście po weekendzie od razu lecę na badania ale co jeśli jestem nosicielką?! Co jeśli jest już za późno i zaraziłam mojego Synka?! Jestem załamana.... Tak bardzo cieszyłam się ciążą, tak dobrze jąznoszę. Teraz myśli o chorobie przyćmiewają wszystko co się wokół mnie dzieje... NIGDY sobie nie wybaczę tego,że skrzywdziłam swoje dziecko.
Dlaczego lekarze nie wymagają tego badania na początku ciąży? Dlaczego nie uświadamiają swoich pacjentek o tym, jak bardzo są ważne?
Dlaczego musiałam badać się na kiłę i hiv chociaż wiem,że nie mam?
Dlaczego.....
Nie jem surowego mięsa,jaj itp. Może badanie jest w standardzie ale u mnie widocznie nie było. Kogo nie zapytałam- nie robił nic takiego. Nie wiem czy mam przeciwciała dlatego się boję bo jestem już wysoko w ciąży...
Badania na toxo robi się rutynowo na początku ciąży i powtarza w III trymestrze, dziwne, że nie dostałaś skierowania na to badanie od lekarza...Nie martw się na zapas, bo stres źle wpływa na Twoje maleństwo. Zrobisz badanie i następnego dnia będziesz mieć wynik :) głowa do góry :)
Niestety nie dostałam.
Ja chodzę państwowo i miałam na początku wszystkie badania porobione min. toxoplazmozę, hiv, wr., hcv i resztę podstawowych badań. Nie wiem czemu lekarz Ci nie zlecił? Dziwne. powiem szczerze, że w Łodzi zleca się toxo rutynowo!
ja miałam w ok. 20 tc robione i naszczęscie miałam przeciwciała. ;) nie mart sie na zaś!!
Toxo jest rutynowym badaniem w ciąży i dziwię się,że nie miałaś na pocieszenie mogę napisać ci,że miałam i mam cytomegalię,poczytałam w necie jakie są następstwa płodu itd.włosy stanęły mi dęba,poleciałam prywatnie zrobić usg prenatalne i wszystko wyszło ok.Mała urodziła się zdrowa,ma cmv po mnie i nic poza tym.Także głowa do góry,zrób toxo w dwóch klasach u mnie to kosztuje 50zł w obu klasach i będziesz spokoniejsza.
Jeżeli kiedyś byłaś chora na toxo to masz już przeciwciała i nic Ci nie grozi. Co innego jeżeli nie byłaś, a zachorowałabyś W TRAKCIE ciąży, wtedy to może być niebezpieczne. Tak więc ryzyko niewielkie.
nie panikuj dziewczyno. Tak jak uzytkowniczki pisza. Prawie kazdy ta chorobe przeszedl w dziecinstwie jako grubsze przeziebienie. Nie jest tak latwo zarazic sie tym cholerstwem aczkolwiek zdarzaja sie takie przypadki sporadycznie .... jak masz kota to go czasem nie wyrzucaj 
bo sa i takie mamunie...
Ja też miałam robione te badania 2 razy.Każdy lekarz to zleca.A toksoplazmoze da się leczyć chyba jakiś antybiotykiem w ciąży.Tylko nie wiem na jakim etapie.
Spokojnie:) ja miesiac przed porodem robilam badanie bo moj lekarz zaomnial mnie wyslac na nie, a chcialam spradzic bo mnie jakos natchnelo :) i wszystko jest ok!!:)w ciazy trzeba tylko pozytywnie myslec!!
|
|
