super ze tak gladko idzie....a Sara pewnie dobrze spi bo duzo czasu na powietrzu spedza....oby z porodem tak gładko Ci poszło...
Już prawie wszystko skończone. Została tylko masa pierdołek do poroznoszenia :D Salon w 100% gotowy, kuchnia w 90% nasza sypialnia w 90% 3 łazienki w 70% sary pokój... w dupie daleko hehe ale to tylko dlatego że chcemy go przemalować i chwilowo jeszcze śpi z nami. Nie mam jeszcze żadnych fot bo zrobię dopiero jak ogarniemy na cacy wszystko :D ale już wam mogę powiedzieć że zakochałam się w tym domu!!! Sara poszczana ze szczęścia biega na dwór kiedy chce i bawi się w piaskownicy, na trawie, na rowerku :D nie wiem czy to dlatego ale przespała całą noc i tylko raz pić chciała i wstałyśmy dziś UWAGA!!! PO 9!!! :D męczące to było wszystko jak diabli... skurcze w pachwinach mnie łapią jak chodzę i kręgosłup w dupę wlazł ale już prawie koniec :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
No to GIT! :) jak napisala sea29- jescze tylko gladki porod i zupelnie bedziesz mogla sie delektowac szczesciem :)
też mam nadzieję że mnie natura tym razem troszkę bardziej oszczędzi. dzięki :)
Fajnie, ze juz prawie wszystko zrobione :) u nas Emi tez calymi dniami na podworku jest, a jaka ubrudzona z piaskownicy wraca to kosmos :P