dalej maleńka wychodz, bo nie możemy się doczekać!!!! ;-)
no i o 24 jak chodziłam po salonie "jak po celi" to miałam skurcze nawet co 4-5 minut, jak usiadłam tak znikały i nawet po 15 minutach wracały. koło pierwszej stwierdziłam że jest za późno i nie mam siły już rodzić i poszłam spać :D
w nocy były skurcze ale nie wiem co ile. bolały raz na jakiś czas.
teraz mam obolały cały brzuch i podbrzusze jak by mnie kto kijem ubił. zjadłam śniadanie głodna jak wilk bo wczoraj mnie muliło i nawet nie tknęłam kolacji. i siedzę i dalej liczę... młoda kopie mnie mocno i gdy odpycha się nóżkami to wciska główką aż mi łzy w oczach stają...
skurcz w odstępie 11 minut- niech że się co dzieje nooooo....
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
Kurcze filka,ja myslalam ze ty juz po jestes.
no jestem po- śniadaniu :P liczę te zasrane skurcze i skacze na piłce i gówno to daje (łaaaa właśnie mam skurcza) bede miała tylko zakwasy to się wnerwię... uuuuf...... kajka wczoraj ze mną prawie do 24 siedziała zamiast spać smacznie a dziś na 5 do pracy szła- jak wróci to mi łeb urwie że jeszcze tu siedzę :P
no to dzis pojedziesz...tak mi się wydaje :)
Powodzenia i szeeeeeerokości ;0)
Też myślałam że już PO. Ah, coś malutka nie chce na drugę stronę. ; p
no to szerokosci:)
chyba się wystraszyła i zmieniła zdanie :P
Oj nie kracz. ; p Żeby tak nie było, bo będziesz się męczyc jeszcze dłużej *_* . ;pp
co ja jej poradzę :P wiesz na mnie tam epidural wrazie czego czeka :P ale wolała bym bez bo szybciej i później lepiej
Oby poszło szybko i sprawnie i oczywiście jak najmniej boleśnie!:)
Wracaj do nas z Kruszynką :):*