Rodzice już przygotowani, kosmetyki nawet widzę, że stoją. Prawidłowo. A u mnie burdel, bo środek generalnego remontu, więc synowi się nawet nie może przyśnić by wcześniej wyjść. :(
Tak - wczoraj w ramach poprawy humoru zrobilam wypad po kosmetyki a dziś zarządziłam wyjazd po łóżeczko bo juz za dlugo to odwlekalismy....jolcia izzzi dacie rade...nie denerwujcie sie tylko...wszystko u mnie gotowe a ja tak boje sie porodu, że szok !!!