Narysowałaś? Ze zdjęcia? Fajne, chyba nie podjelabym sie rysowania portretu kolorami. Jest bardzo podobna do Ciebie :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
Ołówkiem bardzo rzadko, jednak wolę kolory ;)
Używam Faber Castell Polychromos, nie bardzo mi pasują akwarelówki ;) Teraz zamówiłam sobie trochę pasteli, będę próbować też nimi
Agawita, rysujesz? Mogę gdzieś zobaczyć Twoje rysunki? :)
Nie, niczego nie mam w necie, nie byłaby to wielka sztuka ;) Zresztą już dawno nie rysuje "obrazy" wiszą u moich rodziców na ścianach ( teczka, zeby się dostać na studia) Portrety, ktore kiedys rysowalam dzieciom koleżanek może też;) Portret wujka u ciotki wisi, wujek juz nie żyje ale na tym potrecie jest jak żywy. Ale to ze zdjęcia, z natury jest dużo trudniej narysować.
Jestem zdania że każdy jest w stanie się nauczyć rysować, przynajmniej na takim "szkolnym" poziomie.
O akwarelach pomyslalam bo twoj portret tak wygląda, jakbyś go tymi kredkami narysowala, polychromos tez mam jeszcze w domu, musialm kupic na studiach.
Co studiowałaś? No ja też przynajmniej na razie rysuję ze zdjęć, muszę dokładnie widzieć co mam narysować, jeszcze trudno mi coś zrobić z wyobraźni, ale kto wie, może kiedyś ;)