2012-05-17 20:08
|
dziewczyny mam problem wiem ze to głupie pytnie ale mam kilka znajomych ktore mnie nieco strasza i sama niewiem co o tym myslec...
a mianowicie moj tato uparl sie zeby kupic 1 wnuczce prezent w postaci wozka ale ja do tej pory go jeszcze nie mam i nie pospieszam go bo jeszcze mam troszeczke czasu do porodu...
ale moje znajome strasza mnie ze jak nie bede miec fotelika dla malej w dniu wyjscia ze szpitala to mi jej nie wydadza...
a moj tato mieszka 70 km odemnie... i boje sie ze to prawda
nie smiejcie sie tylko powiedzcie mi czy takie glupie ich gadanie czy to jest prawda....
(wiem czasami glupia jestem ale nic na to nie poradze)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Lepiej miej, jesli mozesz to pozycz, jak ja rodzilam to nikt nic nie sprawdzal i nie pytal (ale nie wiem jak by bylo gdyby nie widzieli, ze wychodze z fotelikiem), ale jak moja kolezanka rodzila, sprawdzali czy wychodzi ze szpitala z fotelikiem, innej opcji nie bylo.
Jesli nie, to wröc po dziecko z fotelikiem. Lezalam kilka dni na porodöwce jak urodzilam Jasmine i kontrolowali wszystkich.
Wiadomo majä Twöj adres i latwo sprawdzic jak daleko masz do domu i czy mozesz wözkiem, no chyba nikt chociazby te 5 km. nie idzie piechotä ze szpitala.
hohoho ja jak wychodziłam ze szpitala to nie miałam fotelika bo nie zdazyłam kupic to co mialam dziecko w szpitalu zostawic bo fotelika nie mialam wziełam dziecko ubrałam i wyszłam ze szpitalach trzymałam małego na recach z tyłu w samochodzie i juz:):):):)) nikt mnie nawet nie pytal w szpitalu czy mam fotelik czy tez nie:):)fotelik zakupilam ale gdzies po tygodniu nie spieszyłam sie bo i tak nigdzie wiecej nie jezdzilam z takim małym dzieciatkiem:)
ja bym nie przewiozla dziecka na rekach .Jedna z kobiet, z którą leżałam na sali na co dzień nie posiada auta i dlatego nie miała fotelika przy odbiorze dziecka. Pożyczyła od znajomych taką gondolkę wkładaną do spacerówki i w tym zabrała córeczkę. Nikt jej nie zatrzymał ani nie zwrócił też uwagi.
Nie wyobrażam sobie, żeby osoba nie mająca auta była zobowiązana kupować fotelik tylko na jeden raz- na wyjście ze szpitala...