Dasz rade :) Imion duużo jest do wyboru hehe :)
A uczucie boskie:) już teraz wiem, że jak mała już wyjdzie na świat będzie mi tego brakować :P
Dziś leżę sobie na kanapie przed tv a tu nagle taki kop w brzusiu jakby Maluszek chciał wyskoczyć :D Aż się przeraziłam :D ale nie powiem, uczucie zaje***** :) I tak sadzi mi kopy od rana aż sie brzuch rusza :D
Jakie ja imię teraz wymyśle??? Jak narazie to cały czas bylam pewna ze to ''chlopcyk'' wiec było imię Klaudiuszek a teraz jakie ja biedna wymyśle??? :p
KCK ::)
Dasz rade :) Imion duużo jest do wyboru hehe :)
A uczucie boskie:) już teraz wiem, że jak mała już wyjdzie na świat będzie mi tego brakować :P
Kopniaczki są fakt przemiłe, ale poczekaj aż mała ci przyłoży w żebro, albo w nocy obudzi :D. Wtedy jest to już mniej przyjemne, ale ja i tak je lubie, bo przynajmniej wiem, że z maleństwem wszystko ok, choć brzuch nieraz faluje, jakby obcy tam chciał się wydostać, albo mały szukał wyjścia przez pepek :D.
A co do imienia, masz jeszcze czas, a tak jak mi powiedzieli, kiedy dostaniesz już aleństwo po porodzie na ręce, możliwe że imię samo przyjdzie :D
ja mam 25 tydzien ale bruszek mi tak faluje jak by moja malutka małpka chciała wyjść :) to codziennie mu tłumacze żeby jeszcze siedział u mamusi pod serduszkiem bo nie ma jeszcze choinki i jak mamusia z tatusiem ubierze choinke to wtedy moze sobie smialo wychodzic :)))
No to musi być super uczucie:)
A imion pełno jest i faktycznie ciężki wybór :P
Dokładnie , uczucie jest cudowne .;)
oj ja to mam juz dosc... corka byla delikatniejsza i te kopy byly mocne ale takie przyjmne syn jak kopie i sie przekreca to jak by mi ktos nozem po skorze jezdzil doslownie... ja chce go juz urodzic niech se macha na lozku:P
|
i zadaj pierwsze pytanie!