Zawsze powtarzam, że nic na siłę - gdyby chciał to by się pojawił :)
Ważne, że Twoi rodzice byli :)
To były nasze PIERWSZE, cudowne Święta z Darinką... :)
Jaka była zafascynowana jak wszyscy łamaliśmy się opłatkiem :):) Malutka dostała też buziaki od wszystkich :) Tylko dziadek Krzysiek ( Piotrka ojciec) nie zabardzo się zachował, bo ani z życzeniami nie zadzwonił ani nic... a w Boże Narodzenie to wolał pojechać sobie do swojego kolegi na wódę niż przyjechać do Darii. Przecież to były jej pierwsze święta a on tak nas olał... Trudno, taki typ. Za to Malutka ma duuużo zdjęć z Babcią Tereską i Dziadziem Jasiem ( moimi rodzicami, zdjecia w galerii )
A w Sylwestra zaczęła nam gaworzyć :) Pierwszy raz tak gadała głośno . Śmieliśmy się, że nam śpiewa i tańczy, bo machała rączkami i nóżkami jak szalona :D
Jest już taka duża :) :*
Kocham ją nad życie !!!