trzymamy kciuki :*
3 września wybieralismy sie do Gdańska po drodze mielismy wypadek samochodowy mojego synka zabrała karetka do Torunia a ja do bydgoszczy poniewaz odeszły mi wody płodowe w szpitalu długo walczyli zeby powstrzymać poród ale 10 września 2012 roku w dzien naszej 5 rocznicy bycia razem o godzinie 22:05 w 23 tygodniu ciąży przyszedł na świat mój synek michałek o wadzę 706 g i 35 cm. Dostał 4 pk. w skali Apgar
Stan mojego synka jest cięzki ale stabilny, pękło mu płucko i zrobuiła się odma ale wczoraj juz wyjeli dren miał rónież gakterie gr4zybiczna w odbycie ale ale podali odpowiedni antybiotyk... Synek ciągle pod respiratorkiem ale mówią że jest bardzo silny.... Pije juz mamusi mleczko podawane przez sąde, jak go odwiedzamy to łobuzuje wkłada sobie raczke do buzi i próbuje ssać kciuk marszczy czułko... i nawet juz jedno oczko otworzył do połowy....
Wierze że da rade i bedzie walczył moje małe malęństwo....
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 23.
trzymam kciuki :)
Trzymamy mocno kciuki:)
Trzymam mocno kciuki ! :* Dużo siły i zdrówka dla Was !:*
Dużo zdrowia życzę! Aż się łza w oku kręci! Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i do domku z całą rodzinką!
duzo sily i zdrowka wam zycze!!
Ojej! współczuję i życzę dużo siły i zdrówka!! Trzymam kciuki!
napewno bedzie dobrze :*** siły dla was, dla synka, i dla nowego członka rodziny, duzo kilogramow :*
Wszystkiego dobrego! Musi być dobrze:)
trzymam kciuki;) trzymajcie się;))