Ja tu myślałam że po masażu szyjki coś się ruszy, a tu się okazuję że szyjka jeszcze długa i rozwarcie tylko na 1cm. Aż jestem skłonna stwierdzić że źle mi termin wyliczyli :P chociarz to reaczej mało pradopodobne.
Jeśli się nic nie ruszy, to na 15go mam wywołanie, CAŁE 10 DNI! Aż mi się płakać chcę, a już myślałam że na dniach będę trzymała moje maleństwo w ramionach, a tu taka niespodzianka. I jeszcze mi położna powiedziała że przy kolejnej wizycie nie może mi zrobić kolejnego masażu bo można tylko jeden. Echh, co za głupota, w Niemczech to jednak inaczej do tego wszystkiego podchodzą.
Niby to dobrze bo mogę sobie jeszcze odpocząć zanim mała się urodzi, ale co to za odpoczynek, ciągła paląca zgaga,mdłości i bezsenność, już nie wspominając o wahaniach nastrojów, pfff, to ja podziękuje.
No nic, zobaczymy jak to będzie, wiem że jak już urodze to niebędzie ważne to ile na nią musimy czekać, ale na dzień dzisiejszy byłoby miło gdyby nie chciało mi sie od wszystkiego płakać ;)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
Tak jest! Filmy, lody i czekolada!
W UK niestety to trwa,sama byłam po terminie i miałam wywolywany poród,
życzę powodzenia :) w jakim szpitalu rodzisz ??
Czekoladą sie już przejadłam, filmy odglądam po kilka dziennie, a na lody miałam ochotę to zjadłam miseczke i mam dosyć xD
W Queen Elizabeth Hospital w King's Lynn, tym samym co moja mama 2 lata temu ;)