Postanowiłam że od tej pory będę robić tylko testy elektryczne. Zrobiłam jeden zwykły test clearblue wczoraj wieczorem, i na początku była mocna druga kreska, i już zaczynałam się cieszyć, ale zaczęła znikac, i jak już kreska testowa była mocna to moja druga kreseczka zniknęła, została po niej ledwie 'mgiełka'. Zrobiłam więc dziś rano drugi taki test, i na początku delikatna kreska a po chwili zniknęła kompletnie, ale też kreska testowa i kreska oznaczająca negatywny wynik były jakieś takie blade. No szlag mnie trafi. Nie wiem nawet czy u nas na wsi są gdzieś do kupienia testy elektryczne czy będę musiała jechać do miasta, albo zamówić sobie przez internet... Teoretycznie okres powinnam była dostać wczoraj, ale z drugiej strony ostatnio moje cykle nadal są nieregularne więc równie dobrze okres może przyjść za tydzień. No po prostu oszaleje. No nic, zostaje mi iść do apteki/sklepu i zobaczyć za tymi testami. Trzymajcie kciuki ;)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Mocno trzymam kciuki ! :)
Jakie to testy elektryczne ?
A już wiem, nigdy się z nimi nie spotkałam :)
a moze idz do lekarza :) bedzie wiarygodniej :)