Po cc nie wolno mi ćwiczyć aż do sierpnia, dieta też nie bardzo wchodzi w gre bo cały czas karmie piersią i mam nadzieje robić to jak najdłużej ;)
ALE
Chyba znalazłam sposób na pozbycie się zbędnych kg, a przynajmniej ich części, zanim pojedziemy w czerwcu do Polski. Jedziemy 10go, 14go impreza urodzinowa babci no i będzie od groma rodziny, i nie chce żeby mi powtarzali wszyscy że strasznie utyłam (mimo że jest to prawda). Później 22go chrzciny i też przydałoby się wyglącać jak człowiek xD
DLA TEGO
Dziś rozpoczynam moją kuracje z Oolong tea :) W smaku całkiem całkiem, naet bez cukru :) Podobno pierwsze 2-3 dni może pogonić na kibelek :) ale nie wszystkich, chociaż jak znam życie to włąśnie mnie pogoni xD ale przynajmniej będę mogłą wrócic do zażywania 400mg żelaza dziennie, a nie tylko 600mg w tygodniu ;)
Na razie nie będę zamieszczać zdjęcia mnie z wyglądem wyjściowym (wagi też nie podam, bo nie mam w domu wagi xD ) ale jeśli herbatka na prawde jest taka cudowna, to przed wyjazdem do Polski dodam na bloga zdjęcia z Przed i Po ;)
Zuzia ostatnio jest niesamowicie rozwszeszczana. Od niedzieli non stop placze. W ciągu doby śpi tyle co nic jak na takiego maluszka. Zamiast spać 18h to ona śpi 7h w nocy, i w tedy 3-4h...
Czytaj
dalej »
Wczoraj wysłałam Zuzi aplikacje o Brytyjski paszport. Trochę się martwię że znajdą jakoś debilny powód dla którego nie przysługuje jej Brytyjskie...
Czytaj
dalej »
A właściwie nie mi, tylko mojemu S. Ja go zostawiam na pół dnia samego w Zuzą żeby mu pokazać że to nie takie 'hop' cały dzień opiekować sie dzieckiem,...
Czytaj
dalej »
Tak, miałam. Ale tylko w planach najwyraźniej. Najpierw się ze mna umawia i mówi żebym do niej przyjechała, a jak mówie że przyjade rano koło 9-10, to mi...
Czytaj
dalej »
Na prawde nie przeszkadza mi siedzenie samej w domu z Zuzką kiedy S idzie do pracy, ale nosz kurwa, jak ma dzień wolny i idzie w pizdu, to aż mnie krew zalewa. Od ponad 2 tygodni prosze go o...
Czytaj
dalej »
Moja maleńka Niuńka miała dziś szczepienia, biedactwo moje. Najpierw dostała szczepionkę doustną na rotawirusy, a później jeszcze po jednym zastrzyku na...
Czytaj
dalej »
Od jakiegoś już czasu moje kochane maleństwo uśmiecha się do nas prawie non stop. Ma kilka swoich ulubionych dzwięków na które się uśmiecha, oraz swojego...
Czytaj
dalej »
Już całkiem nie rozumiem o co może jej chodzić. Prawie że w cale nie chce spać, w nocy spałam tylko 4h, oczywiście znowu na raty. Nie dość że Zuza...
Czytaj
dalej »
Poszłam w poniedziałek z Zuzią do lekarza bo ma ten katar, pięknie przepisał kropelki, sprawdzł wszystko inne, no i wszystko ładnie pięknie. Sobie od razu też...
Czytaj
dalej »