Aaa i ostatnio coś się popsztykaliśmy i poprosiłam go o herbate a on z tekstem " pff nie jesteś królową... no może prawie księżniczką" haha zmiękłam od razu :)
2010-09-03 17:11
|
dzisiaj mój miś stwierdził, że musi przejść się na jakieś zakupy, kupić bluzkę, spodnie, bo nie ma w czym chodzić. Na co ja, że dobry pomysł, mi też się przyda parę nowych ciuchów. A mój kochany niewiele myśląc zapytał, czy nie lepiej poczekać z zakupami aż schudnę (rodziłam 3 tygodnie temu, mam jeszcze kilka kg do zrzucenia)... :D No i jak tu takiego nie kochać? A jak było u was po ciąży? Jakieś miłe słówka od ukochanych? :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Aaa i ostatnio coś się popsztykaliśmy i poprosiłam go o herbate a on z tekstem " pff nie jesteś królową... no może prawie księżniczką" haha zmiękłam od razu :)
na Twoje pytanie się nie wypowiem bo nie rodziłam ,ale miłe słowa są potrzebne w tym czasie kiedy wszyscy są zabiegani i nie mają czasu na jakąkolwiek bliskość bo myślą tylko o tym żeby się wyspać.