reszta na rozrywkę, jedzenie.
2012-06-23 08:34
|
nie mam pojęcia ile będę potrzebować, na dziecko, na rachunki, na życie.
-ile miesięcznie wynosi was utrzymanie dziecka(od urodzenia)? zakładając, że będę karmić piersią?(na pieluchy itd)
-ile wydajecie na życie(jedzenie itd-liczę siebie i mojego)?
-ile wynoszą was rachunki?(dom prywatny)
nie wiele będę mieć i tak się zastanawiam czy mi wystarczy, nienawidzę się prosić kogoś o pieniądze. a mamy jeszcze tyle długów do spłacenia, że nie ogarniam:( nie chcę prosić o pomoc rodziców, sami też nie mają fortuny.
wiem, że czasami wypadnie coś, jakieś leki np, ale chciałabym wiedzieć ile mniej więcej wydajecie tak ogólnie.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
reszta na rozrywkę, jedzenie.
Od początku na Lenę wydawaliśmy co miesiąc około 700-800zł(opiekunka 500zł,pampersy,mleko).
Jeśli chodzi o wydatki początkowe na dziecko to nie są duże. Pieluchy można kupić tanio, jak się uprzesz to możesz nawet prać tetry, tylko wtedy pójdzie ci dużo proszku (ja kupuję opakowanie za około 50 zł, które starcza mi na 2-3 miesiące), który nie jest tani i prądu, który też trochę cię wyniesie. Jak zdecydujesz się na kupno jednorazowych pieluch to załóż sobie ile możesz wydać na jedną. Jak jest promocja i wychodzi po 50 gr za sztukę to jest tanio i warto wziąć. Ale da radę jeszcze taniej. Na początku zmieniasz pieluchy często, nawet co dwie godziny.
Jeśli chodzi o ubranka to pełno jest okazji. Nawet tutaj dziewczyny czasem oddają za darmo - bo lepiej oddać potrzebującemu niż wyrzucić, a nawet niepotrzebującemu. "W modzie" jest teraz "pożycz i podaj dalej" :) więc na początku możesz nie wydać nic na ubranka. Później, jak już dziecko bardziej treściwiej je i robi kupy to już nie tak łatwo to doprać i ja bym się wstydziła oddać co poniektóre, a te w dobrym stanie raczej się sprzedaje, bo starczają już na dłużej. Tą początkową pakę ciuchów możesz dostać max do 6-8 miesiąca.
Jak masz zamiar karmić piersią to nie wydasz na mleko MM. Ale ja na przykład jadłam dwa razy więcej niż normalnie podczas laktacji. Nawet w ciąży tyle nie jadłam. Więc weź pod uwagę to że na żarcie wydasz więcej na początku. Poza tym dziecko od czasu do czasu potrzebuje jakiś leków, syropów, witamin. To wychodzi dość drogo. Ale jeśli chodzi o witaminy, to też możesz je dostać np. z forum. Sama oddawałam prawie całe opakowanie witaminy D+K (podaje się ją do 3 miesięcy, potem samą D, albo jakoś tak, nie pamiętam dokładnie).
na jedzenie wychodzi kolo 1500zl
i rachunki kolo 600zl( woda prad gaz telefony internet telewizja)
i do tego utrzymanie samochodu +paliwo jakies do 300zl
kredyty 500zl
przyjemnosci reszta