2012-06-23 17:47 (edytowano 2012-06-23 17:47)
|
Hej dziewczyny, mam pytanie. Chciałabym aby mój kolor włosów był bardziej intensywniejszy. Teraz mam takie włosy jak na awatarze. Chcę żeby był on troszkę jaśniejszy odcień rudego. Czy muszę dać na włosy rozjaśniacz? Czy wystarczy farba? Nie znam się zbytnio na tym, a nie chcę znów kupe kasy wydawać na fryzjera. Jaka farba będzie najlepsza?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mozesz tylko farba ale musi byc to kolor intensywny i on podjasni twoje wlosy(nabiora glebi) chodz ja uwazam ze lepiej isc do salonu ,bo mozna tak przekombinowac ze bedziesz swiecila kolorem na odleglosc
ja jak miałam ciemne włosy i poszłam do fryzjera aby mi rozjaśnił jak tylko się da, to wyszłam z płaczem. Nie dość że zapłaciłam 210 zł nie wiadomo za co, to jeszcze wyglądałam tak samo jak weszłam do tego fryzjera. Chyba to była jakaś praktykantka. Zamiast rozjaśniacza to mi nałożyła de koloryzator. Nie było efektów. Troszkę tam przy czubki głowy mieniły się włosy na rudo...
210 zł :o szok Sądzę, że jak będzie to dobra farba to powinna zadziałać, ale ja już kilka razy sama kombinowałam i zawsze wychodziło tak, że mimo wszystko kończyłam u fryzjera. Mój za malowanie + ścięcie bierze 60 zł :)
moze to zależy też od długości włosów
A jeśli chodzi o farbkę, ja mam włosy brąz, ewentualnie mahoń... Od jakiś czterech lat farbuje na ten kolor i jak chciałam sobie zrobić ognistą lawę, złapało mi niestety tylko odrosty. Jeśli masz naturalny kolor, to bez problemu powinno wyjśc, jeśli farbowane, efekt może Cię nie zadowolić
Mozesz tylko farba ale musi byc to kolor intensywny i on podjasni twoje wlosy(nabiora glebi) chodz ja uwazam ze lepiej isc do salonu ,bo mozna tak przekombinowac ze bedziesz swiecila kolorem na odleglosc
ja jak miałam ciemne włosy i poszłam do fryzjera aby mi rozjaśnił jak tylko się da, to wyszłam z płaczem. Nie dość że zapłaciłam 210 zł nie wiadomo za co, to jeszcze wyglądałam tak samo jak weszłam do tego fryzjera. Chyba to była jakaś praktykantka. Zamiast rozjaśniacza to mi nałożyła de koloryzator. Nie było efektów. Troszkę tam przy czubki głowy mieniły się włosy na rudo... 210 zł :o szok Sądzę, że jak będzie to dobra farba to powinna zadziałać, ale ja już kilka razy sama kombinowałam i zawsze wychodziło tak, że mimo wszystko kończyłam u fryzjera. Mój za malowanie + ścięcie bierze 60 zł :)
no wlasnie to ze pujdziesz do tanszego fryzjera nie znaczy gorszego,tyle ze musisz wyraznie powiedziec czego oczekujesz i czy wyjdzie,po rozmowie bedziesz mogla stwierdzic czy to fryzjerka czy patalach.i nie dajmy sie robic w bambuko bo wszedzie sie placi i oczekuje efektow
210 zł :o szok Sądzę, że jak będzie to dobra farba to powinna zadziałać, ale ja już kilka razy sama kombinowałam i zawsze wychodziło tak, że mimo wszystko kończyłam u fryzjera. Mój za malowanie + ścięcie bierze 60 zł :)
moze to zależy też od długości włosów