Miło Cie "bliżej" poznac;-)))
A więc może trochę o mnie...
Mam na imie Iwona jestem żoną od 3 lat, mam wspaniałego i wytrzymałego męża.
Od 4 lat jestem mamą Kubusia i od 8 miesięcy mamą Zuzanny.
Mam 23 lata, od 17 roku życia mieszkam w Islandii. Do Islandii przyleciałam tylko na wakacje zarobic na prawo jazdy, tak już jestem tu prawie 6 lat. Podczas tych 6 lat moje życie bardzo się zmieniło, Rozwód rodziców, narodziny Kuby a później walka w sądach o to żeby mógl byc z nami. Islandia to taki kraj w którym dziecko odbiera się z błachych powodów np. depresji poporodowej, ale o tym kiedy indziej. Ślub, informacja o tym że nie będe mogła miec dzieci i mój czas na ciążę jest mocno ograniczony. Trochę dużo jak na niedoświadczoną młoda dziewczyne z dala od rodziny i znajomych.... Ale nie ma tego złego... Jestem ze wspaniałym człowiekiem który dał mi wspaniałe dzieci, dzieci dają mega kopa i chęć do zycia i rozwoju. W ten własnie sposób znienawidzony przezemnie kraj stał się moim domem. Od połowy roku jestem pochłonięta urządzaniem naszego mieszkania, co przy dwójce dzieci wcale nie jest proste. Zajmuję sie tłumaczeniami, i pomocą w załatwianiu wszelakich spraw w tutejszych urzedach. Pośrednicze w zakupie mieszkań i kredytach. Uwielbiam pomagać za co często dostaje po dupie. Cenię szczerość, nie rozumiem obłudy ludzkiej, zdrady, spóźniających się ludzi. Nie oceniam innych po pozorach... Boję się samotności... Mam swój świat, dość konserwatywny i dlatego bardzo często zaskakuje mnie brutalność innych. Dla mnie wszystko jest proste.
Kocham- mówię to, Tęsknię - dzwonię, Nie rozumiem- pytam
Czasem zbyt często wierzę ludziom i to jest mój błąd, zbyt często jestem wykorzystywana.
Kuba..... Kuba to wielka indywidualność... Cwaniak mały który zawsze wie jak postawić na swoim i jak wykręcic się od obowiązków. Mimo tego mam wrażenie że ten mój 4 latek bije na głowę niektórych dorosłych...
Zuzanna...... Zuzanna to cały tatuś. Dziecko które ma w nosie wszystko i wszystkich. Doskonale wie że dostanie wszysko co tylko będzie chciała więc nawet się nie "awanturuje" Jest cudowna i kazdego dnia zaskakuje czymś nowym. A najbardziej swoim lenistwem,
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 21.
:)
Islandia to jedno z miejsc, które chciałabym odwiedzić, ale chyba już na emeryturze albo jak wygram w totka:D
W wakacje jest najtaniej, bilet lotniczy w obie strony za niecały 1000zł można kupić. A na emeryturze to możesz sie przeprowadzic tu, cisza spokój, nudą wieje na kilometr
no następna co musiała tak daleko wyjechać... buuuu.... :)****
dzieciaki cudne a podobne do siebie, jak bliźniaki w róznym wieku :D
Iwonka, witaj. Sama Islandia dla mnie to dość tajemniczy kraj, ale pewnie za Twoją sprawką stanie się mi "bliższy" :)
Dzieciaki są genialne, mnie urzekł charkterny Kuba. No i jak to się mawia w moich stronach, Twoja historia też mnie wodzi za nos. Chciałoby się poznać więcej ;)
Mam nadzieję że będe miała na tyle odwagi żeby napisac coś więcej :) To ta właśnie taka islandzka mentalnośc żeby nie odkrywać wszystkich kart :)