2012-10-13 02:03
|
jak długo po poronieniu dochodziłyście do siebie Kobitki pod względem fizycznym i psychicznym?
to świeża rana w moim przypadku i póki co wydaje mi się ,że z psychiką u mnie nie najgorzej ,jednak boję się,że wyparłam to wszystko i po jakimś czasie wróci z wielkim hukiem-czy mam się bać tego uderzenia,czy to takie moje fanaberie? jak u Was było?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmieniają datę swojego przyjścia
na świat"
Kochana jesteśmy z Tobą.