2013-01-23 14:57
|
Moja Sara urodziła się w niedziele rano,i moze spałam z pięc godz.w nocy od tego czasu,bo mała w nocy spać nie chce-chyba,że ja położymy ze sobą to pospi ze dwie godz,mam spać z nią w dzień?wybudzac w ciagu dnia?nie wiem jak sobie z tym dac radę?a może maluszki tak maja?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)
Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)