Odpowiedzi
- miałam dziwne dreszcze i stan podgorączkowy, który utrzymywał się jakieś 4 dni ( pierwszego dnia w domu, myślałam, ze nie dam rady wykąpać syna, jednak tabletka przeciwgorączkowa pomogła),
- oraz to, że pierwsze dni po powrocie do domu miałam płaczliwe ;).
Pierwsze 3 dni, to był bólowy koszmar iw wszystko robiłam w zgięciu, a najgorzej to było się zawsze dźwignąc na nogi.
Szwy zdjęli mi w 6dobie, ale od 4doby byłam juz w domu.
Od 10dnia chodziłam już w pełni norlanie w sumie, rana tylko czasem szczypala lub trochę swędziała jeszcze do niedawna.
po miesiącu wszystko już ładnie calkiem się zagoilo z wierzchu, rana nie daje o sobie znac, nie czuję jej wcale. Aczkolwiek przy zakładaniu obcisłych spodni czuję taki ucisk, dyskomfort..