ja w ogole nie mialam czegos takiego, ze przed ciaza mi cos smakowalo a w ciazy nie, albo na odwrot. 

ja przed pierwszą ciążą przepadałam za zupą ogórkową, a w ciąży, po niej i teraz w drugiej ciąży odpycha mnie bardzo. I tak mam z wieloma rzeczami... tylko frytki ciągle pochłaniam z niezmiennym uwielbieniem ;)

mnie tylko odsunelo od pewnych dan czy produktow na poczatku ciazy(1 trymestr)teraz juz spowrotem jem wszystko normalnie..a z corka nie milam takiego problemu wcale bo wogolu od niczego nie nie odsunelo

Cześć Aniu odezwij się na priv , pogadamy. :P A odpowiedz na pytanie to tak jem spowrotem np nie piłam kawy w ciazy bo odrazu zwrot był a teraz luzik :p

Ja też nie miałam czegoś takiego, że coś mi przed ciążą smakowało a teraz mi nie smakuje lub na odwrót. Jak coiś lubie to lubię i koniec. Czasem mam tylko tak, że co9ś mi zbrzydnie jak za długo jem, więc przestaje na jakiś czas i tyle