Gratuluję :) A córcia słodka :)
W poniedziałek urodziłam dzieciątko;) Jednak córcia, jestem strasznie szczęsliwa;) Moje pierwsze łowa, gdy pokazali mi ją na porodówce brzmiały: " Ale ty jesteś śliczna kochanie". Słowa te niemal wykrzyczałam, wtedy puściło mi wszystkie stresy. Teraz kuruje się po cesarce, było naprawdę ciężko, ale to prawda, że szybko się o tym zapomina.
Moja córeczka urodziła się zdrowa, 3450 waga i 55 cm długości. Wszyscy mówią, że to duże dziecko, ale dla mnie jest kruszynką do tego strasznie śliczną;)
Najgorsze to, że nie miałam pokarmu przez 3 pierwsze doby i nie umiem przystawić dziecka do piersi, straram się kilka razy dziennie, jednak ona strasznie się frustruje i ja też. Będę się starać, tym bardziej, że wszyscy ciągle mi o tym przypominają. Jak będę miała więcej czasu to wstawie więcej zdjęć maluszka.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
gratulacje::) a przychodzi do ciebie polozna?? niech ci pomoze w karmieniu io powodzenia
Witaj maleńka. Gratulacje:-).
Gratuluję! :)
gratulacje :)
Gratuluję i życze zdrówka :)
Słodka Kruszynka :) nie taka duża wcale, normalna, średnia ;)
W karmieniu pamiętaj o tym, że bardzo ważny jest Twój spokój, bo po pierwsze dziecko czuje, kiedy się stresujesz czy denerwujesz, po drugie nerwy nigdy nikomu się nie przysłużyły ;) Ponad to, jeśli mogę radzic, to przystawiaj dziecko troszkę wześniej, niż kiedy już płacze z głodu, bo wtedy jest o wiele łatwiej się tego nauczyc (ja tak z pierwszą córcią własnie "wlaczyłam"). I najważniejsze - laktacja zaczyna się i kończy w Twoim mózgu. Musisz wierzyc, że się uda i często o tym myślec pozytywnie. Poważnie, u mnie wystarczy, że pomyślę, że zaraz będę karmic malą, a już mi się więcej mleczka produkuje (czuc to w tym momencie ;D). Bo potęga poświadomosci jest wielka ;)
Ja już gratulowałam ale co tam jeszcze raz GRATULUJE... Ala jest prześliczna ;)
Gratulacje !! Jest prześliczna <3
Zdrówka życzę dla mamusi i córeczki
Gratulacje
Dziękujemy bardzo serdecznie, położna przychodzi raz w tygodniu, więc poproszę ją o pomoc.Wczoraj udało mi się nawet karmić 50 min z cycka ale i tak wypiła butlę, jak już nie miałyśmy ochoty na współpracę. Dziękuję jeszcze raz;)