Też bym chciała, żeby mój facet nie chciał być przy porodzie... ;p jak byłam w pierwszej ciąży cięzko było mu przetłumaczyć, że nie chce żeby był, bo wole być sama w takiej sytuacji... Jemu właśnie kolega mówił na odwrót, że on gdyby jego dziewczyna rodziła sn to bardzo by chciał być przy niej i przecinać pępowine i zaraził tymi chęciami mojego ;/
